Nowożeńcy, single, studenci, emeryci – dzisiaj każdy może sobie pozwolić na mieszkania deweloperskie, dzięki różnorodnym programom i opcjom kredytowym. Banki rozszerzają swoją ofertę na kilka możliwych sytuacji życiowych, dając szansę mniej zamożnym klientom nabyć własne cztery kąty. Ważne jest dla nich nie forma zatrudnienia (choć i ta ma pewne znaczenie), ale historia i wiarygodność kredytowa.
Nowe czy stare?
Każdy deweloper Kraków wie, że jego klienci zmagają się z trudną decyzją, czy postawić na coś, co jeszcze nie istnieje, jest w fazie realizacji albo stoi, choć nie jest oddane do użytku. Wielu chętnych na kupno mieszkania woli mieć pewność, że ich inwestycja nie okaże się oszustwem i stratą pieniędzy.
Starają się oni sprawić, że nowe mieszkania w Krakowie nie będą odstraszały, a zachęcały do inwestowania życiowych oszczędności. Konieczna jest do tego nie tylko dobra reklama i odpowiednia kampania marketingowa, ale też sprawdzona marka. Należy szczególnie zadbać o wizerunek, jaki tworzy się w Sieci. Żadne mieszkania deweloperskie nie sprzeda się, jeżeli firma będzie miała negatywną opinię.
Sprawdzony dostawca
Również klienci mają pewne niepisane obowiązki przed skorzystaniem z oferty deweloper Kraków. Powinni oni upewnić się, że ich historia kredytowa jest wiarygodna, dzięki czemu nic nie stanie na przeszkodzie, aby otrzymali wnioskowaną kwotę. Gdy już wiedzą, na czym stoją i na ile sobie mogą pozwolić, powinni zdecydować, gdzie konkretnie chcą zakupić mieszkanie oraz kto je sprzedaje.
Zbadanie wiarygodności dewelopera to jeden z decydujących momentów, który może zaważyć na tym, czy długoletnie marzenie pozostanie wciąż nim pozostanie czy się urzeczywistni. Nowe mieszkania w Krakowie to atrakcyjna szansa – dla klientów i dla oszustów. Dobre przygotowanie to zasadnicza część i kluczowy czynnik sukcesu.
Kiedy można się wprowadzić?
Samo ukończenie budowy nie oznacza, że mieszkanie deweloperskie jest zdatne do zamieszkania. Niezbędna jest również inspekcja, po której następuje wydanie decyzji o tym, że budynek jest zdatny do użytku, tym samym pierwsi lokatorzy mogą otrzymać klucze do wymarzonych czterech kątów. Dopiero wtedy staje się on zarówno formalnym, jak i faktycznym właścicielem.
Zawsze warto pozostawać czujnym, niezależnie od tego, na jakim etapie jest inwestycja. Czym innym są nieprzewidziane opóźnienia, a czym zupełnie innym jest odwlekanie budowy z powodów finansowych. Internecie można znaleźć wiele historii, w których deweloperzy zebrali pieniądze, a krótko po tym zrezygnowali z inwestycji. Przezorność w tym wypadku zawsze się opłaca.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Techniq.pl.