Minimalizm w aranżacji wnętrz to jeden z trendów, które ciągle utrzymują tendencję zwyżkową. Minimalistyczne kuchnie sprawdzają się zarówno w blokach, jak i w domach jednorodzinnych, a ich spokojna atmosfera pomaga utrzymać porządek i harmonię. Jak dopełnić ją za pomocą oświetlenia, aby współgrało ono z resztą aranżacji?
Duża lampa nad stołem – wyrazisty akcent
Jeśli urządzamy w tym stylu dużą przestrzeń, warto postawić na drewniany, rodzinny stół, nad którym zawiśnie charakterystyczna lampa. Możemy w niej zamontować okazałe, okrągłe żarówki E14, które staną się wyznacznikiem stylistycznym tej konkretnej przestrzeni.
Dla minimalizmu, który zahacza o klimat industrialny, dobrym wyborem będą tu robocze lampy garażowe albo lampy okrętowe.
Żarówka zamiast lampy – niebanalny pomysł
Kolejnym często stosowanym w stylu minimalistycznym rozwiązaniem jest użycie sporej, designerskiej żarówki na kablu. Wtedy nie ma potrzeby instalacji lampy, pod warunkiem, że zarówno rozmiary, jak design żarówki zwracają uwagę.
Jedną żarówkę można też zastąpić szeregiem edisonowskich, ozdobnych żarówek E14 – kontrast czarnego kabla z ogniwem od razu przyciągnie wzrok wchodzących.
Oświetlenie nadblatowe – niezbędne w kuchni
Błędem, któremu łatwo ulec przy aranżacji minimalistycznej kuchni, jest zapominanie o praktycznych stronach jej użytkowania. Nawet, jeśli nie chcemy naruszać wyglądu naszych nowych szafek, szybko przekonamy się, że bez oświetlenia nadblatowego gotuje nam się bardzo niewygodnie.
Mogą je jednak z powodzeniem zastąpić naścienne kinkiety, w których umieścimy wyłącznie niewielkie, ale jasne Żarówki e14. Pojedyncze stanowisko pracy można oświetlić także loftową, biurową lampką.